wtorek, 25 października 2022

Kto tu rządzi

W świecie psów istnieją tylko dwie role do obsadzenia: lidera i tego, który za nim podąża. Dominujący i posłuszny. Podział jest wyraźny: biały – czarny. Nie występuje nic pośredniego. Kiedy pies mieszka z człowiekiem, to aby człowiek mógł przejąć kontrolę nad zachowaniem psa, musi zobowiązać się do pełnienia roli przywódcy stada przez cały czas – na 100 %. Nie jest to skomplikowane. Na wolności przywódca stada ustanawia zasady i ich pilnuje. Stado, dowolnego gatunku, nie mogłoby przetrwać bez reguł. W domach ludzi zasady, granice i ograniczenia dotyczące psów nie są jasne, o ile w ogóle istnieją. Psy, tak samo jak dzieci, potrzebują zasad, granic i ograniczeń, aby w prawidłowy sposób przechodzić socjalizację. Pies zazwyczaj akceptuje człowieka jako przywódcę stada, jeżeli ten emanuje poprawną, spokojnie asertywną energią, ustanawia wyraźne zasady, granice i ograniczenia oraz działa odpowiedzialnie w imię dobra i przetrwania całego stada. To nie znaczy, że nie możemy być wyjątkowymi ludzkimi przywódcami stada. Tak jak psy nie powinny rezygnować z tego, co czyni je unikatowymi, tak i my nie powinniśmy zatracać naszych szczególnych właściwości. Jesteśmy na przykład jedynymi przywódcami stada, którzy kochają psy w taki sposób, w jaki ludzie definiują miłość. Lider z rodziny psowatych nie kupi im zabawek ani nie urządzi dla nich przyjęcia urodzinowego. Nie wynagrodzi dobrego zachowania. Nie odwróci się tyłem, mówiąc: „No, no chłopaki! Dzięki, że biegliście za mną przez szesnaście kilometrów!”. Psia matka nie powie: „Wiecie co, szczeniaczki? Byłyście dzisiaj bardzo grzeczne i w nagrodę pójdziemy na plażę!”. Na wolności nagroda jest częścią procesu. (My, ludzie również i tę koncepcję powinniśmy sobie dobrze zapamiętać). Dla psa nagrodą jest dopasowanie się do stada i współdziałanie w celu jego przetrwania. Kooperacja automatycznie przynosi rezultaty w postaci podstawowych nagród, takich jak: pożywienie, woda, zabawa i sen. Nagradzanie naszych psów poprzez sprawianie im przyjemności oraz dostarczanie im tego, czego pragną, jest jednym ze sposobów nawiązywania z nimi silnych więzi i wzmacniania ich dobrego zachowania. Jednak jeśli nie będziemy emanować silną energią przywódcy, zanim nagrodzimy, nigdy nie doprowadzimy do zbudowania dobrze funkcjonującego stada. Kiedy ludzie zrozumieją koncepcję stada oraz wagę roli lidera, zaczynają pytać: „Jak mam wiedzieć, kto jest przywódcą stada w moim domu?”. Odpowiedź jest prosta: ten, kto kontroluje dynamikę waszej relacji. Kim jesteś dla swojego psa? Psy potrzebują lidera od dnia narodzin aż do swojej śmierci. Mają instynktowną potrzebę wiedzy, jaką zajmują w stosunku do nas pozycję. Ludzie zazwyczaj znajdują dla nich miejsca w swoich sercach, ale nie w swoich stadach. To wówczas pies zaczyna przewodzić. Psy korzystają z tego, że ludzie je kochają i nie zajmują pozycji przywódcy stada. Psy nie zastanawiają się ani nie myślą w taki oto sposób: „Ho, ho. Ta wspaniała osoba tak bardzo mnie kocha. Dzięki temu czuję się tak dobrze, że z pewnością już nigdy nie zaatakuję innego psa”. Nie możesz zwracać się do psa tak samo jak do dziecka, mówiąc: „Jeśli się nie poprawisz, to nie pójdziesz jutro do parku dla piesków”. Pies nie zrozumie takich zależności. Musisz okazywać, że jesteś liderem w chwili, gdy zachowanie psa wymaga korekcji. Wyprowadzanie psa na spacer jest najlepszym sposobem na ustanowienie pozycji lidera w stadzie. Jest to podstawowa aktywność, która tworzy i cementuje związek pomiędzy przywódcą stada a tymi, którzy za nim podążają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz